Gra uliczna, 11 listopada 2014 – relacja

Napisane dnia Grudzień 2nd, 2014 przez dominik.kasprzak

11 listopada br. Bielsko-Bialskie Towarzystwo Historyczne po raz kolejny zorganizowało grę uliczną. Tym razem jej tematem było dziedzictwo II Rzeczypospolitej w architekturze i urbanistyce obu miast. Akcja gry umieszczona była w okresie międzywojennym (1918-1939). – W tym czasie Bielsko i Biała, w granicach odrodzonej Rzeczypospolitej, przeżywają okres intensywnego rozwoju. Powstaje tu wiele nowych, monumentalnych obiektów architektonicznych, a także nowoczesnych inwestycji infrastrukturalnych. Jednocześnie w obu miastach zaostrza się polsko-niemiecki konflikt narodowościowy. Wynika on z jednej strony z realizacji polityki repolonizacji prowadzonej przez ówczesne władze województwa śląskiego, z drugiej utożsamienia się znacznej części społeczności niemieckiej z ideologią nazistowską – informował dr Bogusław Chorąży, pomysłodawca gry ze strony BBTH.

Scenariusz gry zakładał, że uczestnicy wcielają się w role dziennikarzy zagranicznych pism, zaproszonych do miasta przez burmistrza Bielska Wiktora Przybyłę. Mieli oni za zadanie przygotować relację o tym, jak funkcjonuje tutejsza wielonarodowa i wielowyznaniowa społeczność, w okresie administrowania życiem Bielska i Białej przez przedstawicieli państwa polskiego. W trakcie realizacji zadań, uczestników gry spotkało wiele niespodzianek i trudności. Pokonanie ich wymagało wiedzy historycznej, czasem sprytu, jak również sprawności fizycznej. – Podczas dzisiejszej gry ulicznej startujące drużyny odwiedzą także ten nasz budynek, bowiem przed jego garażami od strony ul. Grunwaldzkiej strażacy przygotowali specjalne zadania. Uczestnicy zabawy mają do zaliczenia strażacki tor przeszkód, a także muszą odpowiedzieć na kilka pytań testowych – mówił Krzysztof Grygiel, zastępca Komendanta PSP Bielsku-Białej.

W tym roku w zabawie wzięło udział 13 drużyn, a najlepszą z nich okazała się grupa nr 5 w składzie: Arkadiusz Górniak, Anna Górniak, Grzegorz Górniak. II miejsce zajął zespół nr 3 w składzie: Joanna Gruszka, Zosia Gruszka, Maria Gruszka a miejsce III przyznano ex aequo dwóm zespołom: nr 9 w składzie: Anna Sawicka, Michał Trojanowski, Michał Niewiadomy, Kamil Pelczarski, Grzegorz Zarzuta oraz drużynie nr 17 w składzie: Krzysztof Babicki, Ewelina Jura, Ewa Markowska. Specjalne wyróżnienie otrzymał zespół nr 11 w składzie: Sylwia Marek, Michał Marek, Krzysztof Marek, Robert Drozd. Na duże słowa uznania zasługują panie Anna Sawicka i Magdalena Dymek, które przyprowadziły na zabawę plenerową uczniów ze Szkoły Podstawowej nr 23 z Kamienicy.

– Architektura dwudziestolecia międzywojennego wydaje się być tematem bardzo bliskim dla większości mieszkańców, którzy codziennie przechodzą obok tych budynków, może nawet uczą się lub pracują w nich. Jesteśmy mówiąc potocznie „opatrzeni” z tymi formami, a tegoroczna gra pozwoliła jeszcze coś więcej się na ich temat dowiedzieć – mówiła dr Ewa Janoszek, prezes BBTH.

Punktem kulminacyjnym gry było „przybycie” samochodem z epoki (Oplem Super Six Gläser na przedwojennych tablicach rejestracyjnych) burmistrza Wiktora Przybyły, w którego rolę wcielił się dr Jerzy Polak. Po tym nastąpiła uroczystość nadania imienia Józefa Piłsudskiego Gimnazjum Polskiemu (obecnie L.O. im. M. Kopernika). Inscenizacje tę prowadził aktor Włodzimierz Pohl, w asyście osób z BBTH przebranych w stroje z epoki.

Tutaj też nastąpił finał gry – sporządzenie własnej relacji dotyczącej rozwoju Bielska i Białej w okresie międzywojennym. W trakcie oczekiwania na wyniki „dziennikarze” mieli możliwość zwiedzenia szkoły z historykiem sztuki Przemysławem Czernkiem oraz wysłuchanie przemowy „burmistrza Przybyły” – dr Jerzego Polaka (honorowego prezesa BBTH) opisującej osiągnięcia jego administracji w latach międzywojennych.

W realizacji tej imprezy pomogli liczni współorganizatorzy, wśród nich: I Liceum Ogólnokształcące im. M. Kopernika, Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej, Związek Harcerstwa Polskiego, Militarny Instytut Historyczny, Związek Strzelecki „Strzelec”, Komenda Miejska Straży Pożarnej, Okręg Beskidzki Polskiego Związku Filatelistów oraz restauracja „Wieniawa” przy ul. Barlickiego 19. Organizatorzy otrzymali również wsparcie od Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej w postaci książek na nagrody dla uczestników.

 

Jacek Kachel

 

Stosunki narodowościowe i polityczne na pograniczu Śląska Cieszyńskiego i Galicji Zachodniej 1897-1920

Napisane dnia Listopad 21st, 2014 przez Wiesław Dziubek

20 listopada br. w Książnicy Beskidzkiej odbył się wykład dr Grzegorz Wnętrzak, pt. Stosunki narodowościowe i polityczne na pograniczu Śląska Cieszyńskiego i Galicji Zachodniej 1897-1920. Było to kolejne spotkanie w ramach Historycznych Czwartków, które zorganizowało Bielsko-Bialskie Towarzystwo Historyczne na którym prelegent promował swoją najnowszą książkę.

JacK

 

Relacja w Gry Ulicznej

Napisane dnia Listopad 12th, 2014 przez Wiesław Dziubek

GRA ULICZNA „W GRANICACH ODRODZONEJ RZECZYPOSPOLITEJ – ŚLADAMI DZIEDZICTWA BIELSKA I BIAŁEJ OKRESU MIĘDZYWOJENNEGO”

11 listopada 2014 roku Bielsko-Bialskie Towarzystwo Historyczne zorganizowało po raz kolejny Grę  Uliczną. Tym razem jej tematem było dziedzictwo II Rzeczypospolitej w architekturze i urbanistyce obu miast. Akcja gry umieszczona była  w okresie międzywojennym (1918-1939).

Tej wyprawy w dzieje Bielska i Białej nie moglibyśmy zrealizować bez pomocy wielu organizacji i podmiotów działających na terenie naszego miasta. Są to: I Liceum Ogólnokształcące im. M. Kopernika, Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej, Związek Harcerstwa Polskiego, Militarny Instytut Historyczny, Związek Strzelecki „Strzelec”, Komenda Miejska Straży Pożarnej, Okręg Beskidzki Polskiego Związku Filatelistów oraz restauracja „Wieniawa” przy ul. Barlickiego 19. Organizatorzy gry składają serdeczne podziękowania kierownictwu i pracownikom tych placówek i organizacji.  A oto foto relacja z tej imprezy:

 

Gra uliczna „W granicach odrodzonej Rzeczypospolitej – Śladami dziedzictwa Bielska i Białej okresu międzywojennego”

Napisane dnia Październik 29th, 2014 przez boguslaw.chorazy

Gra jest trzecią odsłoną zabawy edukacyjnej mającej na celu przybliżenie historii Bielska i Białej. Tym razem jej tematem będzie dziedzictwo II Rzeczypospolitej w architekturze i urbanistyce obu miast. Akcja gry umieszczona będzie w okresie międzywojennym (1918-1939). W tym czasie Bielsko i Biała, w granicach odrodzonej Rzeczypospolitej, przeżywają okres intensywnego rozwoju. Powstaje tu wiele nowych, monumentalnych obiektów architektonicznych, a także nowoczesnych inwestycji infrastrukturalnych. Jednocześnie w obu miastach zaostrza się polsko-niemiecki konflikt narodowościowy. Wynika on z jednej strony z realizacji polityki repolonizacji prowadzonej przez ówczesne władze województwa śląskiego, z  drugiej utożsamienia się znacznej części społeczności niemieckiej z ideologią nazistowską.

Scenariusz gry zakłada zapoznanie uczestników z osiągnięciami polskiej administracji na terenie Bielska i Białej w okresie II Rzeczypospolitej. Na zaproszenie burmistrza Bielska, Wiktora Przybyły, kilkunastu dziennikarzy i reporterów światowych gazet (zespoły uczestników gry) przygotowuje relację, a zarazem ocenę funkcjonowania społeczności wielonarodowej i wielowyznaniowej w okresie administrowania życiem Bielska i Białej przez przedstawicieli Państwa Polskiego. Ważną przesłanką dla sporządzenia relacji będą wizyty zagranicznych korespondentów w wybranych obiektach architektonicznych, stanowiących wizytówkę osiągnięć Bielska i Białej w okresie międzywojennym. Nieodzowną pomocą będzie mapa Bielska i Białej z nazwami ulic z tego czasu. Zadaniem grup reporterskich będzie dotarcie do wskazanych obiektów, ich poprawna identyfikacja oraz zebranie o nich podstawowych informacji. Nie będzie to jednak łatwe! W trakcie realizacji zadań uczestników gry spotka wiele niespodzianek i trudności. Pokonanie ich wymagać będzie zarówno sprytu, jak i sprawności fizycznej. Aby zdobyć konieczne informacje trzeba będzie się nieźle natrudzić. Wymagać to będzie dotarcia do odpowiednich dokumentów, zwiedzenia specjalnie przygotowanej wystawy, a także uzyskania ich w mniej typowy sposób – np. gasząc pożar, czy też odwiedzając miejscową gospodę…

Punktem kulminacyjnym – swoistą wyprawą w czasie – będzie uroczystość nadania imienia Józefa Piłsudskiego Gimnazjum Polskiemu (obecnie L.O. im. M. Kopernika). Tutaj też nastąpi finał gry – sporządzenie własnej relacji dotyczącej rozwoju Bielska i Białej w okresie międzywojennym. Niewątpliwie przydadzą się tutaj zdolności plastyczne i artystyczne. Miejscem pracy nad realizacją tego zadania będzie jeden z najpiękniejszy gmachów szkolnych II Rzeczypospolitej. Będzie to jednocześnie okazja do zapoznania z tym niezwykłym obiektem i jego twórcami, a także szczególną rolą, jaką Gimnazjum Polskie odegrało w życiu przedwojennego Bielska. To jednak nie jedyna nagroda! Dla najlepszych zespołów przygotowaliśmy atrakcyjne upominki i pamiątki!

Tej wyprawy w dzieje Bielska i Białej nie moglibyśmy zrealizować bez pomocy wielu organizacji i podmiotów działających na terenie naszego miasta. Są to: I Liceum Ogólnokształcące im. M. Kopernika, Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej, Związek Harcerstwa Polskiego, Militarny Instytut Historyczny,  Związek Strzelecki „Strzelec”, Okręg Beskidzki Polskiego Związku Filatelistów, Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej, Zespół Szkół Plastycznych oraz restauracja „Wieniawa” przy ul. Barlickiego 19. Organizatorzy gry składają serdeczne podziękowania kierownictwu i pracownikom tych placówek i organizacji.

Szczegółowe informacje o zasadach rekrutacji i udziału w imprezie znajdziecie Państwo w regulaminie gry.

 

REGULAMIN GRY

  1. Gra rozgrywana jest na terenie ulic i placów śródmieścia Bielska-Białej w dniu 11 listopada 2014 roku. Rozpoczęcie gry ma miejsce o godz. 9.00 w auli Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika w Bielsku-Białej przy ul. Listopadowej 70. Zakończenie gry nastąpi około godziny 15.00 w tym samym lokalu.
  2. Niezbędnym warunkiem uczestnictwa w grze jest zaopatrzenie się zespołu w cyfrowy aparat fotograficzny (może być w telefonie komórkowym).
  3. Gra odbywać się będzie niezależnie od warunków pogodowych. W przypadku opadów deszczu należy zaopatrzyć się w odzież przeciwdeszczową i parasole. Należy się również zaopatrzyć w prowiant i napoje (co prawda przygotowujemy poczęstunek w trakcie gry, ale zawsze lepiej być zabezpieczonym).
  4. W grze uczestniczą wyłącznie zespoły. Liczą one minimalnie 3 osoby. Maksymalna i nieprzekraczalna liczba osób w zespole wynosi 5. W skład każdego zespołu musi wchodzić przynajmniej 1 osoba pełnoletnia, legitymująca się dowodem osobistym. Minimalny wiek dzieci biorących w grze wynosi 7 lat. Ze względu na konieczność szybkiego przemieszczania się pieszo po ulicach miasta uczestnicy gry muszą wykazywać się sprawnością ruchową – nie dopuszczalne jest poruszanie się za pomocą środka lokomocji (z wyjątkiem osób niepełnosprawnych).
  5. Uczestnicy gry biorą w niej udział na własną odpowiedzialność. Organizatorzy nie biorą odpowiedzialności prawnej za bezpieczeństwo poszczególnych uczestników gry.
  1. W grze uczestniczy maksymalnie 20 zespołów. Zgłoszenia do gry należy wysyłać wyłącznie internetowo na adres e-maila: towarzystwo.bbth@gmail.com. Ze względu na ograniczoną liczbę uczestników do gry zaklasyfikowanych zostanie pierwszych 20 zgłoszonych zespołów. Pozostałe zespoły zostaną wpisane na listę rezerwową i dopuszczone do gry tylko i wyłącznie w przypadku wycofania się któregoś z zespołów z listy zasadniczej. O zaklasyfikowaniu zgłoszenia na listę zasadniczą lub rezerwową organizatorzy poinformują pocztą internetową na adres zwrotny zgłoszenia. W przypadku zaklasyfikowania zespołu na listę zasadniczą należy na dwa dni przed terminem gry tj. do dnia 9 listopada potwierdzić uczestnictwo drogą internetową na adres: towarzystwo.bbth@gmail.com.
  2. Gra polega na zaliczeniu kolejnych zadań rozmieszczonych w różnych punktach na terenie śródmieścia Bielska-Białej. Zaliczenie zadania polega na wykonaniu ćwiczeń sprawnościowych jak i rozwiązaniu rebusów i zagadek. Liczbę punktów przyznanych za wykonanie poszczególnych zadań nadają operatorzy poszczególnych stanowisk, bądź wynika ona bezpośrednio z wykonania zadania.
  3. Każdy z zespołów otrzyma kartę pracy oraz mapkę niezbędną do realizacji misji (prosimy o zaopatrzenie się w materiały piśmienne). Gra realizowana jest przez zaliczenie kolejnych punktów gry w układzie zgodnym z kolejnością zawartą na kartach gry. Układ ten ma celu równomierne rozłożenie liczebności uczestników w poszczególnych punktach gry. Niestosowanie się do tej zasady spowoduje powstanie zatorów i kolejek przy realizacji poszczególnych zadań, a tym samym opóźnienia w ich realizacji.
  4. W grze należy być ostrożnym przy wykorzystywaniu ściąg i podpowiedzi ze strony innych zespołów. Rywalizacja między zespołami skonstruowana jest na zasadzie konkurencji – podpowiedzi więc mogą się okazać fałszywe.
  5. Każdy zespół biorący udział w grze zostanie przez organizatorów oznaczony odpowiednim emblematem. Mile widziane jest przebranie uczestników w stroje z epoki. Przebrani uczestnicy gry będą mogli liczyć na dodatkową premię punktową.
  6. Trzy zespoły, które zdobędą największą ilość punktów zostaną uhonorowane nagrodami albumowymi i książkowymi.

 

Gazetowa Bitwa

Napisane dnia Wrzesień 29th, 2014 przez Wiesław Dziubek

Stypendysta Marszałka Województwa Śląskiego z Podbeskidzia

 

Gazetowa Bitwa

25 września br. w Książnicy Beskidzkiej Bielsko-Bialskie Towarzystwo Historyczne zorganizowało kolejne spotkanie w ramach Historycznych Czwartków. Tym razem wykład pt. „Bitwa nad Białą- w cieniu wielkiej wojny” prowadził Jacek Kachel, który równocześnie promował swoją najnowszą książkę pod tym samym tytułem. Publikacja ta jest owocem  stypendium w dziedzinie kultury jakie otrzyma on od Marszałka  Województwa Śląskiego.

– Bardzo się cieszę, że komisja doceniła moją propozycje. Dzięki temu miałem przyjemność realizować mój projekt w ramach stypendium, a jego efekt już pojawił się w księgarniach – cieszy się Jacek Kachel

Historyk wziął na warsztat mało znany epizod z roku 1914. Dzień 28 czerwca 1914 roku przeszedł do światowej historii jako symboliczny początek I wojny światowej. Wtedy to, z rąk serbskich nacjonalistów, zginął następca tronu arcyksiążę Ferdynand. – Jednak dla osób z terenów granicznych Śląska Austriackiego i Galicji inne wydarzenie zwane dzisiaj „Bitwą nad Białą” było w tym czasie równie ważne. Z czasem, w obliczu wielkiej wojny, wydarzenia europejskie przyćmiły całkiem wypadki bielskie.

Jednak dla ludzi zamieszkujących teren Podbeskidzia, miały one bardzo ważne znaczenie, tym bardziej, że ich charakter, zasięg oraz doniosłość mogła ostatecznie w sposób znaczny przyczynić się do wcześniejszego rozpadu Austro-Węgier- informuje stypendysta.

– Wystarczy tylko przypomnieć, że w owym dniu na święto jubileuszowe TG „Sokół” do Bielska przybyło ponad 2 tysiące Polaków ze Śląska Austriackiego i z Galicji. Władze Bielska nie zgodziły się na ich wejście do miasta, a zorganizowani nacjonaliści niemieccy wsparci przez żandarmerię i policję doprowadzili do krwawego starcia nad rzeką Białą. Echa tych zajść rozlały się nie tylko na Śląsk i Galicje, ale nawet na Czechy- dodaje Kachel.

Autor pokazał ten konflikt całościowo w oparciu o ówczesną prasę. Z tego powodu ukazał wszystkie relacje prasowe polskich, niemieckich i czeskich publikatorów, tak aby czytelnik, miał pełny i co jeszcze ważniejsze obiektywny obraz tych wydarzeń.

Przegląd prasy objął między innymi wypisy z: „Dziennika Cieszyńskiego”, „Gwiazdki Cieszyńskiej”, „Nowego Czasu”, „Robotnika Śląskiego”, „Wieńca i Pszczółki”, „Przyjaciela Ludu”, „Posła Ewangelickiego”, „Ślązaka”. „Czasu” „Kuriera Lwowskiego”, Dziennika Poznańskiego”, „Gazety Warszawskiej”, „Głosu Narodu”, „Głosu Ludu Śląskiego”, „Ilustrowanej Gazety Polskiej”,Ilustrowanego Kuriera Codziennego”, „Kuriera Lwowskiego“, „Kuriera Warszawskiego”, „Naprzódu”, „Nowej Reformy”, „Przeglądu Sokolego”„Wiener Bilder” Bielitz – Bialauer Anzeiger“, „Die neue Zeitung”,Deutsche Zeitung”, „Kikeriki”, Fremden-Blatt” „Neue Freie Presse”, „Silesia”, „Tages Post”, „Wiener Bilder”, „Volksblatt für Stadt und Land”, „Ostravsky Dennik”.

 

Powstała książeczka zawierające przegląd ponad 42 tytułów różnych orientacji politycznych, jakie w tamtym czasie pisały o tych zajściach. Relacje pochodzą 18 tytułów polskich, 17 niemieckich, 7 czeskich gazet dzięki temu zestawieniu czytelnik będzie mógł porównać, co o danym wydarzeniu napisały różne, czasami zwalczające się gazety. Dużym atutem opracowania jest to, że czytelnik w jednej publikacji znajdzie nie tylko fakty, ale również komentarze redakcyjne. – Oceny polityczne od lewicy do prawicy, komentowane przez pisma konserwatywne, antysemickie, aż do klerykalnych. To na pewno przysłuży się całościowemu i obiektywnemu spojrzeniu na naszą, jakże trudną, historie regionalną – mówi Jacek Kachel.

Tak przygotowany materiał został opracowany w formie książkowej oraz zamieszczony w internecie. Książeczka ukazała się w serii Małych Form realizowanych przez Bielsko-Bialskie Towarzystwo Historyczne. Część nakładu zostanie przekazana nieodpłatnie do głównych bibliotek w regionie i instytucji zajmujących się badaniem przeszłości.

info

Jacek Kachel; Historyk, dziennikarz, fotograf ukończył studia na trzech kierunkach w Krakowie. Pełni funkcję sekretarza w Bielsko-Bialskim Towarzystwie Historycznym.

W przeciągu ponad 22 letniej pracy dziennikarskiej jego teksty i zdjęcia można było znaleźć między innymi na łamach: „Czasu Krakowskiego”, „Dziennika Zachodniego”, w tygodnikach: „Najwyższy Czas”,” Wprost”, jak również w wielu gazetach regionalnych.

Do tej pory na rynku wydawniczym pojawiło się szesnaście jego książek. W 2014 roku uzyskał stypendium Marszałka Województwa Śląskiego w dziedzinie kultury i w ramach tego projektu powstała publikacja pt. „Bitwa nad Białą, W  cieniu wielkiej wojny”.

 

Wilhelm Bachner żydowski Schindler z Bielska

Napisane dnia Wrzesień 12th, 2014 przez Wiesław Dziubek

11 września br. Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Żydów oraz Gmina Wyznaniowa Żydowska w Bielsku-Białej zorganizowały specjalny wykład związany z rocznicą wybuchu II wojny światowej.
Spotkanie rozpoczęło się od prezentacji archiwalnych zdjęć z wkroczenia armii niemieckiej do Bielska 3 września 1939.
Natomiast główną atrakcją wieczoru był wykład dr Jacka Proszyka, członka Bielsko-Bialskiego Towarzystwa Historycznego pt. Wilhelm Bachner – żydowski Schindler z Bielska. Wykładowca opowiadał, o tym, jak żydowski przedsiębiorca podający się za Niemca uratował, nie tylko siebie i swoją rodzinę, ale również wielu Żydów z getta warszawskiego.
Program zrealizowano dzięki dotacji Ministra Administracji i Cyfryzacji.
JacK

 

100 lecie wybuchu I wojny światowej w dokumentach historycznych

Napisane dnia Sierpień 14th, 2014 przez Wiesław Dziubek

Wielka wojna lokalnie

Echa trwania I wojny światowej odbijające się w życiu mieszkańców Bielska-Białej i okolicy można od 13 sierpnia br. oglądać na specjalnej wystawie zorganizowanej w Książnicy Beskidzkiej.
Organizatorami wystawy pt. 100 lecie wybuchu I wojny światowej w dokumentach historycznych są: Okręg Beskidzki Polskiego Związku Filatelistycznego, Bielsko-Bialskie Towarzystwo Historyczne oraz Archiwum Państwowe w Katowicach Oddział w Bielsku-Białej. Symbolicznego jej otwarcia dokonali Zbigniew Michniowski, zastępca prezydenta Bielska-Białej oraz Przemysław Drabek, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Bielsku-Białej.
– Sto lat, które upłynęło od wybuchu I wojny światowej uświadamia nam, że odeszło już pokolenie będące bezpośrednim uczestnikiem i świadkiem tych czasów. W pamięci ludzkiej tamte działania wojenne przyćmiewają wspomnienia związane z późniejszą – II wojną światową. Tym bardziej warto ukazać rzeczywistość lat 1914-1918 wyłaniającą się z ówczesnych dokumentów czy relacji lokalnej prasy. Może wiemy, czym żył wówczas świat, ale czy wiemy czym żyły nasze miasta? Jak wyglądała codzienność czasów wojny, gdzie mieściły się liczne wojenne szpitale czy siedziby władz? Na kilku zdjęciach można zobaczyć główne place Bielska, Białej czy Żywca wypełnione powołanymi do walki o wolną Polskę, zobaczyć twarze naszych krajan, których zmagania uwieńczył radosny finał w roku 1918 – mówiła dr Ewa Janoszek, prezes Bielsko-Bialskiego Towarzystwa Historycznego.
Wystawa składa się z 6 części: Wybuch wojny i jej ewolucja, Wojna w Bielsku, Białej i regionie, Konflikty narodowościowe w Bielsku i Białej, Wojna a sprawa polska, U progu niepodległości, Afisze z czasów wojny. – Zaprezentowane tutaj zbiory nie opowiadają szczegółowego przebiegu pierwszej wojny światowej, a jedynie przybliżają tamten czas patrząc przez pryzmat tego co działo się w naszym regionie- podkreślał Janusz Manterys, prezes Beskidzkiego Okręgu Polskiego Związku Filatelistycznego. Na wystawie zaprezentowano nie tylko liczne plakaty i obwieszczenia urzędowe, ale również mnóstwo dokumentów ukazujących jak toczyło się codzienne życie w Bielsku i Białej w czasie I wojny. Szczególnie osobiste jego fragmenty, można poznać śledząc zapiski na kartach pocztowych.

Zbiory tematyczne zaprezentowały następujące osoby:
– Janusz Manterys – szpitale wojskowe w Bielsku i Białej, poczty polowe w Cieszynie, cenzura korespondencji w Bielsku, Cieszynie i Oświęcimiu,
– Karol Micza i Jaroslav Teresko – szpitale wojskowe w Cieszynie i na Śląsku Cieszyńskim,
– Karol Micza – widokówki poświęcone Legionom Polskim i POW, przesyłki wysłane za pośrednictwem poczt polowych obsługujacych LP
– Łukasz Kuś – kartki pocztowe poświęcone LP wydane w okresie
międzywojennym,
Dodatkowo dr Jerzy Polak i Piotr Kukla wybrali dokumenty historyczne z Archiwum Państwowego w Katowicach Oddział w Bielsku-Białej, a dr Ewa Janoszek i Piotr Kenig opracowali te dokumenty. Prasę z czasów wojny zebrał Jacek Kachel.
Wystawa prezentuje najważniejsze wydarzenia z czasów wielkiej wojny. Zostały ułożone chronologicznie i wzbogacone, o zdjęcia, artykuły prasowe i humor dzięki czemu w całości oddają klimat tamtych czasów. Wystawę można oglądać do końca sierpnia.

JacK

 

Nagroda Prezydencka

Napisane dnia Lipiec 21st, 2014 przez Wiesław Dziubek

Miło nam poinformować, że nasz kolega Jacek Kachel, sekretarz Bielsko-Bialskiego Towarzystwa Historycznego został finalistą konkursu dla dziennikarzy prasy lokalnej FILARY DEMOKRACJI LOKALNEJ, w kategorii za najlepszy artykuł historyczny w 2013 roku. Konkurs został zorganizowany przez Kancelarie Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.

 

Industriada

Napisane dnia Czerwiec 16th, 2014 przez Wiesław Dziubek

Industriada 2014

Zabytki przemysłowe w modzie

Bez przesady, można stwierdzić, że ludzie coraz częściej chcą oglądać zabytki techniki, a akcje promocyjne i atrakcje na nich serwowane sprawiają, że odwiedzających w tych dniach jest dużo. O trafności tych słów mógł przekonać się każdy, kto uczestniczył w tegorocznej Industradzie w Bielsku-Białej.

Tegoroczne Święto Szlaku Zabytków Techniki zostało zorganizowane 14 czerwca br. na terenie całego województwa Śląskiego. – Industriada jest świętem zabytków techniki województwa śląskiego, nasza Stara Fabryka znajduje się na tym szlaku i z tego powodu włączyliśmy się w nią. Bardzo cieszy nas fakt, że z roku na roku zainteresowanie techniką i oddziałem bielskiego Muzeum Historycznego jest coraz większe. Można nawet mówić, że pojawiła się moda na poznawanie starych zakładów i technologii w nich stosowanych. To właśnie zainteresowanie zwiedzających sprawiło, że łatwiej nam było zdobyć środki na konieczne remonty, a co za tym idzie uatrakcyjnić naszą ekspozycję – informowała Iwona Purzycka, dyrektor Muzeum Historycznego w Bielsku-Białej.

Tym razem Industriada przebiegała pod hasłem Moda na Muzeum. Goście zobaczyli między innymi kolejną część wystawy, która przypomina nie tylko zamierzchłą historię przemysłu Bielska i Białej, ale również czasy Polski Ludowej. Cykl zwiedzania rozpoczął spacer szlakiem zabytków przemysłowych Dolnego i Żywieckiego Przedmieścia, który poprowadził Piotr Kenig, kierownik Starej Fabryki. To również on razem z Małgorzatą Kliś przeprowadzili zwiedzających przez trudne meandry rozwoju techniki pokazując przy okazji, jak zmieniał się lokalny park maszynowy oraz zapoznali zwiedzających z najważniejszymi fabrykami przemysłu włókienniczego i metalowego.

Przygotowując atrakcje niż zapomniano również o dzieciach, które uczestniczyły w niecodziennych warsztatach zatytułowanych Zostań małym projektantem mody. Stwórz własną kolekcję. Jaka się okazuję specjalnie na ten punkt programu przyjechały z Sosnowca do Bielska-Białej Agnieszka i Łucja. – Dużo bliżej mamy do wielu innych punktów na Szlaku Techniki, ale moja córka, bardzo chciał zabawić się w projektantkę i z tego powodu postanowiłyśmy przyjechać tutaj – mówiła Agnieszka mama kilkuletniej Łucji. Natomiast mała projektantka mody z wdzięcznością pozowała w coraz to nowych kapeluszach oraz chwaliła się swoimi pierwszymi projektami. Jak się bowiem okazało przymierzalnia kapeluszy była bardzo radosnym punktem zwiedzania, podczas którego, mali i duzi, goście odwiedzający Starą Fabrykę mogli nie tylko poznać produkcję kapeluszy filcowych wytwarzanych z wełny owczej i obejrzeć gotowe wyroby ale również sprawdzić jak by wyglądali w nich, gdyby przyszło nam żyć w czasach dawniejszych. Dużo osób w różnym wieku i z różnym zacięciem do krawiectwa włączyło się również w akcje pn. Szycie ciucha na malucha. Dzięki temu ostatecznie z fragmentów różnorodnych tkanin i ozdobników powstało barwne i nietuzinkowe ubranko na fiata 126 p. Całość imprezy dopełniła nowa prezentacja multimedialna pt. Architektura przemysłowa Bielska-Białej dawniej i dziś oraz wykład na temat historii mody pt. Być kobietą. Sto lat temu na Śląsku Austriackim i w Galicji.

Szczególnym akcentem tego dnia, który mogą podziwiać mieszkańcy miasta, bez wchodzenia do muzeum, było odsłonięcie muralu autorstwa Mariusza Warasa na bocznej ścianie Starej Fabryki. – Powstały mural w ścisły sposób nawiązuje do historii miasta, która w zasadniczy sposób była związana z włókiennictwem, a on ma piękny i jasny przekaz, w którym to metry materiału spływają z maszyn, jak woda z wodospadu- mówiła Iwona Purzycka.

Twórcą Muralu jest znany artysta street-artowy Mariusz Waras, który jest   artystą wszechstronnym. Głównie zajmuje się malarstwem monumentalnym i grafiką, ale nieobce są mu zadania z dziedziny architektury, rzeźby, performance’u  i scenografii. Kompozycje Mariusza Warasa zmieniają się w zależności od czasu w którym powstały oraz od kontekstu w jakim się znajdują.  Na murach wielu miast widnieją gigantyczne statki (Moskwa, m-city 227), sterowce (Gdańsk, m-city 236)), fantastyczne samoloty (Dżakarta, m-city 396), wyłaniające się z magmy pociągi (Paryż, m-city 163), olbrzymie dźwigi (Bristol, m-city 666), a także dziwaczne pojazdy-hybrydy o nieokreślonych funkcjach (Bogota, m-city 274). Zdarza się też, że miasta są nawiedzane przez  fantastyczne postacie z bajek (Gent, m-city 152), czy filmów grozy jak King-Kong (Wrocław, m-city 90) – Pierwsze przymiarki to tego projektu zaczęły się dwa lata temu. Jednak prawdziwy proces twórczy rozpoczął się pół roku temu, gdy byłem tutaj i zrobiłem potrzebną dokumentacje. Później był cały proces rysowania i projektowania uzupełniony przez wykonanie szablonów. Samo malowanie zajęło nam, dzięki temu że pogoda sprzyjała, zaledwie trzy dni. Zależało mi na tym, aby obraz, który powstanie nie był tylko odzwierciedleniem procesu technologicznego, ale chciałbym, aby oglądający widzieli tam również pejzaż – mówił Mariusz Waras. Bielski mural to m-city 744.

Ostatnim elementem tegorocznej Industriady było rozstrzygnięcie konkursu fotograficznego pt. Zabytkowe obiekty fabryczne Bielska-Białej.  Komisja konkursowa uznała, że najlepsze zdjęcie zostało wykonane przez Katarzynę Gec, które przedstawiało Bielskie Zakłady Przemysłu Wełnianego „Bewelana”. Wyróżnienie otrzymał Przemysław Brożyna.

JacK

 

Foto relacja z promocji książki Sławomira Horowskiego

Napisane dnia Czerwiec 13th, 2014 przez Wiesław Dziubek

Foto relacja z promocji książki Sławomira Horowskiego, która odbyła się 12 czerwca br. w Książnicy Beskidzkiej w ramach Historycznych Czwartków BBTH

 

Dzieje strażaków w Bielsku-Białej

Napisane dnia Czerwiec 10th, 2014 przez Wiesław Dziubek

Trzy dni świętowano w Bielsku-Białej 150 lecie powstania straży pożarnej. Były awanse, medale, wspominki jak również pokazy i gry edukacyjne dla dzieci i dorosłych, a wszystko to dlatego, że wraz ze strażakami świętowało całe miasto.

Oficjalne obchody rozpoczęły się w piątek 6 czerwca br. otwarciem jubileuszowej wystawy w Książnicy Beskidzkiej. Symbolicznego otwarcia jubileuszu i wystawy, poprzez uruchomienie ręcznej syreny strażackiej, dokonał Jacek Krywult, prezydent Bielska-Białej, nad. bryg. Marek Rączka, śląski komendant wojewódzki PSP oraz st. bryg. Adam Caputa.

Wernisaż wystawy został połączona z promocją książki o bielskiej straży pożarnej wydanej przez Urząd Miasta w Bielsku-Białej. Jej autor dr Jerzy Polak, zaprezentował co znajdzie czytelnik w książce pt. „150 lat historii straży pożarnej w  Bielsku-Białej”.

– Piękny jubileusz 150 lat istnienia i działalności Straży Pożarnej w Bielsku-Białej zobowiązuje do jego godnego uczczenia. Z tego powodu chciałem pokazać obraz przeszłości służby strażackiej jak najbliższy prawdy, wydobyć ze społecznej niepamięci fakty i ludzi, organizacje i narzędzia, rzeczy wielkie i te małostkowe. Temu przede wszystkim celowi służy ta książka- mówił dr Jerzy Polak, honorowy prezes BBTH. Nowa pozycja jest w sporej części rozbudowaną, poprawioną i uzupełnioną wersją monografii bielskiej straży pożarnej, która ukazała się dokładnie przed dziesięciu latami z okazji poprzedniego jej jubileuszu 140-lecia istnienia. Tamte informacje i wizerunki przeszłości zostały wzbogacone przede wszystkim o nowe odkrycia archiwalne i zgromadzone wiadomości. Czytelnik może w niej prześledzić nie tylko dzieje czcicieli św. Floriana znad rzeki Białej, ale zapoznać się z poczetem komendantów tutejszej straży, jak również odkryć krótkie zarysy historii jednostek OSP działających na terenie dzisiejszego Bielska-Białej. Dodatkowym atutem publikacji są zdjęcia archiwalne, które po raz pierwszy zostały zaprezentowane szerszej publiczności.

JacK

 

Od Klasycyzmu do nowoczesności w architekturze Śląska Cieszyńskiego XX wieku

Napisane dnia Czerwiec 10th, 2014 przez Wiesław Dziubek

22 maja br. w Książnicy Beskidzkiej w ramach Historycznych Czwartków z BBTH odbył się wykład pt. Od Klasycyzmu do nowoczesności w architekturze Śląska Cieszyńskiego XX wieku, który wygłosił Przemysław Czernek. Wykład dotyczył rozwoju architektury modernistycznej w Bielsku i okolicach. Od rozwoju secesyjnej, florystycznej, architektury  tworzonej przez architektów jak  Ignatz Ungwer  czy Jϋttner & Bolek.  Do wczesnego powrotu klasycyzmu w architekturze cieszyńskiego architekta Eugena Fuldy.  Najwięcej uwagi poświęcono architekturze okresu II Rzeczypospolitej na Śląsku Cieszyńskim.  – Na początku zajęliśmy się nobilitacją odrodzonego państwa poprzez architekturę szkół. W tym miejscu najwięcej miejsca zajmuję twórczość Alfreda Antona Wiedermanna. Największym projektem było zaprojektowane przez Wiedermanna  Gimnazjum Polskiego w Bielsku ( 1924 – 1927) – informował Przemysław Czernek.    Dalszy rozwój myśli architektonicznej omówiono na przykładach siedziby Banku Polskiego w Bielsku. Następnie za pomocą przykładów architektury funkcjonalistycznej jak Szkoła Zawodowa Żeńska w Bielsku (proj. Kazimierz Sołtykowski – 1937 r.) czy też Pływalni miasta Bielska projektu Pawła Juraszki. Sporo uwagi poświęcono środowiskom architektów w mniejszych ośrodkach jak Skoczów, Cieszyn  czy też Czechowice – Dziedzice.

JacK

Przypominamy i zapraszamy na ostatni przed wakacjami Historyczny Czwartek.

Miejsce: Książnica Beskidzka

Data: 12.06.2014.

Godzina: 17

Osoba: Sławomir Horowski

Temat: „Z dziejów ziemi bielskiej. A to historia!” – promocja nowej książki.

 

A to historia!

Napisane dnia Maj 15th, 2014 przez Wiesław Dziubek

Do księgarń trafiła nowa propozycja historyczna bielskiego wydawnictwa „Prasa Beskidzka”. Jest nią książka zatytułowana: „Z dziejów ziemi bielskiej. A to historia!”, której autorem jest Sławomir Horowski dziennikarz „Kroniki Beskidzkiej”, członek Bielsko Bialskiego Towarzystwa Historycznego. W książce opisanych jest ponad trzydzieści interesujących epizodów z dziejów tytułowej ziemi bielskiej, czyli z Bielska-Białej oraz miast i gmin powiatu bielskiego. Opowiadają one między innymi o wielkiej bitwie z czasów szwedzkiego potopu w bielskich Mikuszowicach, pogańskich śladach w Starym Bielsku, zagadkowych krzyżach na Leszczynach, tajemniczych kamiennych kopcach w Jaworzu czy nietuzinkowym właścicielu zamku w Grodźcu. Są w niej także życiorysy ważnych dla przeszłości Podbeskidzia osób takich jak agent podziemnego wywiadu z Czechowic, bohaterski ksiądz mocno związany z Bystrą czy pochodzący z Pisarzowic żołnierz, który bronił Tobruku oraz zdobywał Monte Cassino. -Prawdziwą perełką jest dla mniej w tej książce historia wielkiej, choć tragicznej miłości Polaka i Żydówki, która miała miejsce w tak strasznym miejscu jak obóz koncentracyjny w Oświęcimiu. Ma ona także silne akcenty związane z ziemią bielską. Pierwszy jest taki, że ważny szlak na trasie ucieczki zakochanej pary z KL Auschwitz stanowiły Kozy. Drugi, istotniejszy, to osoba pewnego SS-mana, który wchodził w skład obozowej załogi. Był nim niezwykły mieszkaniec Bielska. Niezwykły, bo to on pomógł Polakowi i Żydówce w ucieczce z obozu, a jego życiowe losy stanowią gotowy scenariusz do sensacyjnego filmu – mówi Sławomir Horowski.

Sławomir Horowski jest bielszczaninem. Absolwentem Instytutu Historii Wydziału Nauk Społecznych Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Członek-założyciel Bielsko-Bialskiego Towarzystwa Historycznego. Dziennikarz „Kroniki Beskidzkiej”, na łamach której od 1996 roku ukazuj ą się j ego teksty dotyczące przeszłości regionu. Autor książki „Dawno temu w Bielsku-Białej. Kat, naziści i masoni”, współautor książki „Samo życie czyli historyczne zapiski sprzed wieków” oraz autor scenariuszy do serii filmów poświęconych osobom zasłużonym dla Bielska-Białej.

Książkę „A to historia!” można kupić w Bielsku-Białej w księgarniach: Klimczok (ul.Cyniarska), Staromieyska (Rynek), Stankiewicz (ul.3 Maja) i w Miejskim Centrum Informacji Turystycznej (plac Ratuszowy) oraz w Czechowicach-Dziedzicach w księgarni Na Lesisku (ul. Kolejowa). Jacek Kachel

 

Bielskie ślady przodków papieża

Napisane dnia Kwiecień 29th, 2014 przez Wiesław Dziubek

24 kwietnia br. w Książnicy Beskidzkiej Piotr Kenig prezentował genealogiczne powiązania rodziny Ojca Świętego z naszym regionem. Wykład pt. Bielskie ślady przodków papieża, odbył się w ramach Historycznych Czwartków organizowanych przez Bielsko-Bialskie Towarzystwo Historyczne.

Tym, którym wydawało się, że znają dzieje rodziny papieża przyszło się zmierzyć z nowymi ustaleniami, tym bardziej, że historyk wziął na warsztat nie tylko rodzinę Wojtyłów i Kaczorowski, ale i te mniej znane, które również należały do protoplastów Karola Wojtyły. – Skomplikowane ukształtowanie granic pomiędzy Lipnikiem, a Białą  powoduję, że wielu badaczy korzeni naszego papieża nie rozróżnia, gdzie kończy się, a gdzie zaczyna każda z tych miejscowość i z tego powodu łatwo o pomyłki- wyjaśniał Piotr Kenig. Z tego też powodu prelegent poprzedził zasadniczą treść wykładu, prezentacją historyczną rozwoju miasta Białej i wsi Lipnik.

Najczęściej popełnianą pomyłką jest informacja, że dziadek Karola, Maciej Wojtyła, który zmarł 23 września 1923 r. w Lipniku tam też został pochowany, gdy tymczasem został złożony do wspólnego grobu z żoną Marią, który znajdował się w Białej.

Kiedy do tego dodamy, że dopiero niedawno udało się potwierdzić, że Karol miał również starszą siostrę Olgę, która żyła zaledwie 16 godzin, to dopiero uświadomimy sobie jak potrzebne są rzetelne badania historyczne.

JacK

 

Dzięki złazowi miasto lepiej poznane

Napisane dnia Kwiecień 7th, 2014 przez Wiesław Dziubek

Zachęcony wielką popularnością poprzednich imprez tego typu Oddział PTTK „PODBESKIDZIE” w Bielsku-Białej wspólnie z Urzędem Miejskim W Bielsku –Białej oraz Bielsko-Bialskim Towarzystwem Historycznym zorganizował 5 kwietnia br. specjalne zwiedzanie miasta.
Głównym cele złazu było przybliżenie mieszkańcom historii miasta jego zabytków, architektury, kultury oraz umożliwienie uczestnikom złazu zwiedzenia zabytkowych miejsc użyteczności publicznej w Bielsku-Białej, które rzadko można zwiedzać.
Przysłowie, mówi, że najciemniej jest pod latarnią, i tak najczęściej uczestniczy złazu historycznego mówili w trakcie poznawani czegoś co wydawało się im dotąd dobrze znane. – Do kościoła Opatrzności, chodzę, co niedzielę, ale dopiero teraz zobaczyłam jak wiele w nim ciekawych zabytków i jaką ma on bogatą historie. Nie wiedziałam, że kiedyś te wierze były niższe- mówiła pani Anna.
W ramach złazu organizatorzy przygotowani kilka tras. Najmłodsi podążali „Szlakiem bajkowych postaci” podczas którego mogli zobaczyć z bliska Teatr Lalek „Banialuka”. Nie tylko zwiedzili teatr, ale zobaczyli jak aktorzy poruszają marionetkami.
Troszkę wcześniej urodzeni i miłośnicy gry aktorskiej udali się trasą pn. „Śródmieście Bielska”. W ramach trasy uczestnicy zwiedzali Teatr Polski, a Janusz Legoń wprowadzał ich w historyczne i współczesne życie teatru. Kolejną grupę poprowadziła dr Ewa Janoszek, od której zwiedzający otrzymali całą garść nowych informacji związanych z kościołem p.w. Opatrzności Bożej.
Natomiast Piotr Kenig poprowadził wycieczkę historyczną pt. Bielsko-Biała – miasto włókiennictwa” podczas której przybliżał zwiedzającym przemysłową historie miasta.
Uczestnicy wszystkich tych trzech grup na zakończenie złazu spotkali się w Ratuszu . Tu mieli możliwość zwiedzić salę sesyjną Ratusza oraz wysłuchać prezentacje Jacka Kachla pt. „Ciekawostki nie tylko kinowe Bielska i Białej”.
– Aż wstyd powiedzieć, że mieszkam w Bielsku-Białej już 45 lat, a do tej pory nigdy w galowej sali Ratusza nie była. Na wycieczkę wyciągnęła mnie koleżanka, która byłą w roku ubiegłym i bardzo się jej podobało. Za rok też przyjdziemy- dodawał pani Barbara. – Interesuje się dziejami Bielska i nie przypuszczałem, że coś może mnie zaskoczyć. Dodatkowo, fakt, że mogłem wejść tam gdzie normalnie zabraniają w całości mnie usatysfacjonował- stwierdził pan Janusz.
JacK

 

Prace Historyczne już są

Napisane dnia Marzec 24th, 2014 przez Wiesław Dziubek

Właśnie na rynku wydawniczym pojawiły się „Bielsko-Bialskie Prace Historyczne” najnowsza publikacja Bielsko-Bialskiego Towarzystwa Historycznego, która zawiera 19 tekstów autorów ukazujących różne aspekty z dziejów Bielska-Białej. Są one pokłosiem sesji naukowej, którą BBTH zorganizowało z okazji 700 lecia miasta. Wszystko to jest uzupełnione o informacje o działalność towarzystwa w ostatnich trzech latach.

Promocja wydawnictwa odbyła się 20 marca br. w ramach cyklu Historycznych Czwartków zorganizowanych w Książnicy Beskidzkiej. Nowe wydawnictwo prezentowali dr Ewa Janoszek prezes BBTH oraz dr Jerzy Polak honorowy prezes BBTH.
– Oddajemy Państwu do rąk pierwszy tom nowego pisma historycznegow Bielsku-Białej, którego wydawca – Bielsko-Bialskie Towarzystwo Historyczne – ma nadzieję i ambicję, że stanie się periodykiem naukowym, ukazującym się w miarę postępu regionalnych badań nad przeszłością. Przyjęta jego nazwa – „Bielsko-Bialskie Prace Historyczne” – koresponduje z nazwą naszego towarzystwa, zaznaczając zarówno trzon autorów zawartych w piśmie
tekstów, związanych pod różnymi względami ze 170-tysięcznym miastem pod Beskidami, jak i proponowaną tematykę, poświęconą miastu Bielsku-Białej w jego aktualnych granicach i regionowi bielskiemu, położonemu na pograniczu dawnych historycznych krain polskich, Śląska i Małopolski. Pismo nie stosuje cezur chronologicznych, bowiem wydawcę interesują czasy od epoki kamiennej, przez średniowiecze i nowożytność, aż po czasy nam współczesne, badane nie tylko przez historyków, ale również przez naukowców z różnych kierunków szeroko rozumianych nauk humanistycznych.
Po części wynika to również z charakteru samego BBTH, wśród którego członków rzeczywistych i wspierających znajdują się nie tylko zawodowi historycy i sympatycy historii, ale również profesjonaliści pokrewnych zawodów. Nie oznacza to oczywiście, że krąg autorów nowego pisma, miałby się ograniczyć tylko do nich. Wręcz przeciwnie, wydawcy zależy na publikowaniu badań wszystkich innych polskich i zagranicznych autorów, o ile będą one poświęcone zarysowanej wyżej tematyce. Już teraz zaprasza on wszystkich zainteresowanych do poszerzenia dyskursu o przeszłości Bielska-Białej i tożsamości regionalnej jego mieszkańców, tak ważnego w czasach postępującego odwracania się od historii, czy prób narzucania fałszywej świadomości- informował dr Jerzy Polak.

Istniejące od wiosny 2011 roku Bielsko-Bialskie Towarzystwo Historyczne postawiło za swój podstawowy cel upowszechnianie i rozwijanie wiedzy dotyczącej historii i dziedzictwa kulturalnego Bielska-Białej oraz regionu bielskiego m.in. przez wydawanie czasopisma o ambicjach naukowych.
W „Pracach Historycznych” zamieszczono 19 tekstów merytorycznych uwidacznia wielowątkowość tematyki badawczej. Są tam teksty przedstawiające najnowsze odkrycia historyków i nauk pokrewnych od średniowiecza po współczesność. Czytelnik znajdzie tam artykuły profesora Warchali czy prof. Trombskiego. Gdy do tego dodamy publikacje takich osób jak: Chorąży, Janoszek, Kenig, Polak oraz innych członków BBTH, to wszyscy miłośnicy lokalnej historii mają pewność, że otrzymają najwyższej próby informacje.

Ponadto publikacja została wzbogacona o teksty przybliżające  Bielsko-Bialskiego Towarzystwa Historycznego i jego dotychczasową, bogatą działalność badawczą i edukacyjną oraz konkretne dokonania, m.in.
w postaci systematycznych wykładów dla mieszkańców miasta, wycieczek terenowych i atrakcyjnych gier miejskich, realizowanych w dniu Święta Niepodległości 11 Listopada. – Bielsko-Bialskie Prace Historyczne, które właśnie ukazały się na bielskim rynku wydawniczym są swoistym ewenementem. Nie często bowiem zdarza się, by ludzie nauki, reprezentujący różne dyscypliny wiedzy wspólnie pochylili się nad jednym tematem, chociaż zagadnienie dziejów rodzimego miasta wydaje się być bliskie każdemu, kto w jakikolwiek sposób czuje się z nim związany. Okazją do takiego spotkania w maju 2012 roku była konferencja „Siedem wieków Bielska-Białej”, a jej pokłosiem jest niniejsza publikacja, prezentująca prawie wszystkie wygłoszone wówczas referaty.

Mimo iż nie jest to pozycja popularno-naukowa, jednak w przystępny sposób przybliża dzieje i kulturę miasta, dając możliwość poszerzenia wiedzy, sięgnięcia głębiej do źródeł. Wśród autorów są osoby doskonale znane bielszczanom z wielu poczytnych publikacji, uznani specjaliści w swoich dziedzinach, jak i młodzi naukowcy prezentujący swoje badania. Naturalnie, tematy związane z historią miasta – od pradziejów po lata powojenne zajmują tu najwięcej miejsca, sporą część wypełniają teksty ukazujące bogactwo kultury materialnej – architekturę, malarstwo, wzbogacone licznymi ilustracjami. Bardzo cenne są spojrzenia od strony językoznawczej czy socjologicznej, mówiące zarazem wiele o nas samych i naszej współczesności. Współorganizatorem wspomnianej konferencji była Akademia Techniczno-Humanistyczna, stąd też wśród zamieszczonych artykułów nie mogło zabraknąć tekstów przybliżających dokonania tej uczelni i osób z nią związanych.

Na okładce Bielsko-Bialskich Prac Historycznych, poniżej tytułu widnieje Tom I, co w znaczący sposób obrazuje nasze zamierzenia – kontynuacji tego typu wydawnictwa. Mam nadzieję, że obecna publikacja w owocny sposób zapoczątkuje serię, która zagości w domowych biblioteczkach miłośników Bielska-Białej – informował dr Ewa Janoszek, prezes BBTH.
Pierwszy tom „Bielsko-Bialskich Prac Historycznych” stara się wypełnić lukę występującą na lokalnym rynku wydawniczym w zakresie badań z zakresu szeroko pojmowanych nauk historycznych oraz w rozwijaniu lokalnej świadomości historycznej. Recenzentami naukowymi tej pozycji byli prof. dr. hab. Dariusz Nawrot z Uniwersytetu Śląskiego i dr Andrzej Laskowski z Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie.

Najnowsze wydawnictwo BBTH można nabyć m.in. podczas imprez organizowanych przez Stowarzyszenie.

Jacek Kachel

 

Bielsko-Bialskie Prace Historyczne

Napisane dnia Marzec 16th, 2014 przez dominik.kasprzak

Zapraszamy na prezentację nowego wydawnictwa BBTH, które odbędzie się w Książnicy Beskidzkiej 20 marca o godzinie 17:00. Spotkanie poprowadzą dr Ewa Janoszek i dr Jerzy Polak.

 

Żydowskie konwersje

Napisane dnia Luty 15th, 2014 przez Wiesław Dziubek

Żydowskie konwersje

11 lutego Gmina Wyznaniowa Żydowska w Bielsku-Białej zorganizowała wykład dr Jacka Proszyka pt. Konwersje Żydów na chrześcijaństwo z okolic Bielska-Białej od XVII do XX wieku.

Podczas spotkania dr Proszyk, badacz historii Żydów i członek BBTH, prezentował wszystkie uwarunkowania, które prowadziły do zmiany wyznania, ukazując przy tym barwnie wszystkie okoliczności, które powodowały, że ludzie porzucali wiarę ojców. Jak się okazuję przyczyn takiego kroku było wiele. Zdarzało się, że były one poprzedzone przemyśleniami religijno filozoficznymi, ale równie często argumentem ostatecznym były naciski czy też chęć zrobienia kariery.

-Na przykład Wilhelm Friedländer (1833-1868, pochowany na starym cmentarzu ewangelickim w Bielsku) przyjął protestantyzm, by zrobić karierę zawodową, bowiem Żydzi nie mogli sprawować funkcji sędziego. Haskala, czyli oświecenie żydowskie i bardziej liberalne podejście do zwyczajów i tradycji religijnych otworzyło drzwi Żydom w I połowie XIX w. do integracji ze świecką kulturą i bliższym poznaniem chrześcijaństwa. Dla części ówczesnych Żydów przyjęcie chrześcijaństwa było bramą do świata pozbawionego prześladowań, uniknięcia wyższych podatków i możliwości zrobienia kariery- informował dr Jacek Proszyk. – Dzisiaj w Bielsku-Białej, Andrychowie, Żywcu, Skoczowie, Ustroniu, Cieszynie i okolicach mieszka jeszcze wielu chrześcijan świadomych swego żydowskiego pochodzenia. Wielu z nich po traumie wojennej nie wróciło do judaizmu, zmieniło nazwiska i miejsce zamieszkania, a dzieci wychowało w religii chrześcijańskiej. Jeszcze więcej nie ma pojęcia o swoich żydowskich przodkach, którzy w ostatnich dwóch wiekach zmienili wyznanie. Szczęśliwie żyjemy w miejscu i czasie, gdy narodowość i rodzaj wyznawanej wiary nie jest piętnem prowadzącym do przykrych konsekwencji- dodał dr Proszyk.

JacK

 

Rozstrzygnięcie konkursu

Napisane dnia Styczeń 21st, 2014 przez Wiesław Dziubek

KOMUNIKAT

22 listopada 2013 r. nastąpiło rozstrzygnięcie konkursu na wspomnienia na temat miasta Bielska-Białej i jego mieszkańców dla okresu od 1945 r. do współczesności ogłoszonego wspólnie przez nasze Towarzystwo oraz Wydział Kultury i Sztuki Urzędu Miejskiego w Bielsku-Białej. Jury konkursu w składzie: dr Jerzy Polak, mgr Piotr Kenig (obaj ze strony BBTH) oraz Jerzy Pieszka, naczelnik Wydziału Kultury i Sztuki Urzędu Miejskiego, rozpatrzyło prace konkursowe nadesłane w przedłużonym do października terminie przez 19 osób.

Po wnikliwym rozpatrzeniu każdej z nich stwierdzono ogólnie, że pomimo pojawienia się kilku cennych wypowiedzi, konkurs nie przyniósł oczekiwanych rezultatów, tak pod względem merytorycznym, jak i formalnym (kilka tekstów odrzucono). Wszystkie analizowane prace, o bardzo zróżnicowanym poziomie wypowiedzi i objętości, są bardzo osobistymi wypowiedziami, skupiającymi się albo na własnym życiorysie albo na bardzo fragmentarycznych opowieściach z lat szkolnych, pracy zawodowej czy z miejsca zamieszkania. Niemal żadne z nich nie oddaje wizerunku miasta w konkursowym okresie, a szereg z nich wręcz dotyczy zagadnień nie będących tematem konkursu. Ponadto uderzającą cechą prac konkursowych jest także odpersonalizowanie wspomnień, w rezultacie szereg z nich należało uznać raczej za impresje i luźne wypowiedzi. Słabo przedstawia się także strona literacka wypowiedzi, w rezultacie czego Jury stwierdziło, że żadna z prac konkursowych nie nadaje się natychmiast do druku, większość wymaga jeszcze dopracowania, uzupełnień i korekty redakcyjnej. W tej sytuacji planowana ich edycja musi zostać odsunięta w czasie, a zasadne będzie chyba ogłoszenie nowego konkursu.

Wziąwszy pod uwagę powyższe okoliczności, Jury konkursowe podjęło jednogłośnie decyzję o nie przyznaniu I nagrody, natomiast postanowiło wyróżnić najlepsze i najbardziej interesujące z nadesłanych prac. Do grupy tej zakwalifikowano prace 9 autorów, biorąc pod uwagę ich walory poznawcze, styl i wkład pracy. W ten sposób II nagrodą obdarzono równorzędnie trzech respondentów, a mianowicie:

– p. Konrada Korzeniowskiego za pracę „Fragmenty wspomnień pierwszych lat powojennych” (45 stron),
– p. Kazimierę Pykę za pracę „Ciąg dalszy wspomnień z dzieciństwa w Lipniku” (17 stron),
– p. Józefa Figla za pracę „Wspomnienia o Bielsku-Białej” (18 stron).

III nagrodę postanowiono przyznać także trzem autorom szkiców wspomnieniowych:

– p. Barbarze Gotkowskiej za pracę „BKE – wspomnienia o Bielskiej Kolei Elektrycznej” ( 11 stron),
– p. Ryszardowi Iskrze za pracę „Wspomnienia” (31 stron),
– p. Franciszkowi Legoniowi za pracę „Lasek” (9 stron).

Ponadto Jury przyznało jeszcze wyróżnienia za krótkie szkice wspomnieniowe następującym osobom, panom: Marianowi Kasprzykowi, Tadeuszowi Białoniowi i Kazimierzowi Opyrchałowi.
Jury pragnie jednocześnie serdecznie podziękować za udział w konkursie pozostałym autorom, których wypowiedzi będą wzięte pod uwagę w projektowanej publikacji II tomu wspomnień o Bielsku-Białej. Należą do nich panie: Ewa Dąbrowska, Anna Rynio i Alicja Smoczyńska oraz panowie: Paweł Böttcher, Tadeusz Dobija, Andrzej Krupski, Rajmund Pollak, Zdzisław Rychlik, Józef Strzelczyk i Zbigniew Żywczok.

Uroczyste wręczenie nagród przez Prezydenta Miasta Bielska-Białej Jacka Krywulta planowane jest na dzień 24 stycznia 2014 r. w ratuszu o godz. 13.00.

Za Jury: dr Jerzy Polak

Foto: Jacek Kachel

 

Nominacja dla Piotra Keniga

Napisane dnia Styczeń 14th, 2014 przez Wiesław Dziubek

10 stycznia br. już po raz 21 zostały przyznane Nagrody Prezydenta Miasta Bielska-Białej w dziedzinie kultury i sztuki „Ikar”. W tej edycji za szczególne osiągnięcie artystyczne ubiegłego roku statuetkę Ikara otrzymała Beata Przybytek – wokalistka, pianistka i kompozytorka, obecnie pedagog Instytutu Jazzu Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach.
Natomiast Ikara 2013 za wybitną dotychczasową działalność otrzymała Beata Borowska – absolwentka Akademii Muzycznej w Katowicach, adiunkt Katedry Chóralistyki Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach.

Prezydent Bielska-Białej Jacek Krywult przyznał w tym roku również nagrodę specjalną. Otrzymał ją Tomasz Szulakowski – autor tekstów, dziennikarz radiowy, reżyser.

Wśród nominowanych za wybitną dotychczasową działalność znalazł się również Piotr Kenig, członek BBTH.
Warto przypomnieć, że Piotr Kenig to: Historyk, wybitny znawca dziejów Bielska i Białej w XVII – XIX wieku za szczególnym uwzględnieniem dziejów przemysłu, historycznej topografii miasta oraz wojskowości czasów monarchii austro-węgierskiej. Ceniony badacz genealogii rodów kupców i fabrykantów związanych z Bielskiem i Białą; kierownik oraz kustosz Muzeum Techniki i Włókiennictwa Muzeum Historycznego w Bielsku-Białej, założyciel i członek Bielsko-Bialskiego Towarzystwa Historycznego. Posiada w swoim dorobku liczne publikacje, w których prezentuje swą rozległą wiedzę o dziejach Bielska i Białej popartą wnikliwymi badaniami dokumentów źródłowych. Autor kilku rozdziałów monografii naszego miasta. W ramach projektu Miejskiego Systemu Informacji opracował treść tekstów zamieszczonych na tablicach, które stanowią pierwsze źródło informacji o konkretnych budynkach i fragmentach przestrzeni miejskiej pokazując ich kontekst historyczny.
Gratulujemy!!!

JacK

 

Niemieckie fortyfikacje linii b2 z lat 1944-45

Napisane dnia Styczeń 14th, 2014 przez Wiesław Dziubek

9 stycznia br. w Książnicy Beskidzkiej w ramach Historycznych Czwartków odbyła się promocja książki pt. „Niemieckie fortyfikacje linii b2 z lat 1944-45. Imielin – Bielsko-Biała – Żywiec – Zwardoń”. Autorami publikacji są Dominik Kasprzak i Marcin Kasprzak, badacze i miłośnicy fortyfikacji, którzy w 2009 roku wydali już książkę o podobnej tematyce pt. „Fortyfikacje z 1939 roku w Bielsku-Białej”, opisującą polską przedwojenną pozycję obronną. Oto foto relacja z tej imprezy.

JacK

 

Biała w czasie wielkiej wojny

Napisane dnia Styczeń 14th, 2014 przez Wiesław Dziubek

Biała w czasie I wojny światowej, to temat ostatniego spotkania, jakie w tym roku przygotowało Bielsko-Bialskie Towarzystwo Historyczne w ramach Historycznych Czwartków, które odbywają się regularnie w Książnicy Beskidzkiej.

Tym razem dr Jerzy Polak odsłaniał mało znane wydarzenia z Białej z czasów I wojny światowej, jak również ukazywał je w szerszym kontekście historycznym. Licznie zebrani uczestnicy zasypali gradem pytań prelegenta. Spotkanie odbyło się 13 grudnia 2013 roku.

JacK

 

Niemieckie fortyfikacje… – promocja książki

Napisane dnia Styczeń 1st, 2014 przez dominik.kasprzak

9 stycznia 2014, o godzinie 17:00 w Książnicy Beskidzkiej odbędzie się promocja książki „Niemieckie fortyfikacje linii b2 z lat 1944-45. Imielin – Bielsko-Biała – Żywiec – Zwardoń”. Autorami publikacji są Dominik Kasprzak i Marcin Kasprzak, badacze i miłośnicy fortyfikacji, którzy w 2009 roku wydali książkę „Fortyfikacje z 1939 roku w Bielsku-Białej”, opisującą polską przedwojenną pozycję obronną.

Latem 1944 roku, w obawie przed dalszym postępem Armii Czerwonej, niemieckie Naczelne Dowództwo Wojsk Lądowych przystąpiło do budowy ogromnego systemu fortyfikacji na zapleczu frontu wschodniego. Najwięcej linii obronnych zbudowano na obszarze zawartym pomiędzy Morzem Bałtyckim a pasmem Karpat Zachodnich oraz pomiędzy Wisłą a Odrą. Jedną z nich była tytułowa linia b2. Książka opisuje około 100-kilometrowy jej fragment, rozciągający się w pasie od Imielina przez Bielsko-Białą, Żywiec, aż do polsko-słowackiego pogranicza w pobliżu Zwardonia. Fortyfikacje b2-Stellung na tym obszarze dotychczas nie zostały poznane i opisane przez badaczy.

Ważną część książki stanowi opis umocnień wybudowanych na przedpolach Bielska-Białej – w rejonie Hałcnowa, Lipnika i Wróblowic. To właśnie na wschodnich podejściach do miasta wybudowano cały system umocnień. Kilka lat temu, głośnym echem odbiła się akcja przeniesienia unikatowego niemieckiego schronu typu Bauform 251, kolidującego z trasą budowanej wschodniej obwodnicy Bielska-Białej. Po udanej „przeprowadzce” obiekt stanął kilkadziesiąt metrów od drogi. Ta budowla, przeznaczona dla wieży czołgowej, jest tylko jednym z elementów linii b2. Najliczniejszymi, niemymi świadkami tamtych czasów są rozsiane po polach i lasach niewielkie betonowe kochbunkry, wzmacniające rozbudowany system okopów (łącznie na całym opisywanym fragmencie linii zachowało się około 500 kochbunkrów). Przy granicy Lipnika i Kóz ustawiono także przewoźny stalowy schron typu MG-Panzernest. W ramach niemieckich przygotowań obronnych, pomiędzy Komorowicami Krakowskimi a Lipnikiem wykopano ciągły rów przeciwpancerny. W miejscu jego przecięcia z potokiem Niwka zbudowano solidną przeszkodę w postaci żelbetowych tzw. „zębów smoka”.

Publikacja powstała na podstawie wieloletnich badań terenowych przeprowadzonych przez autorów, dodatkowo wspartych materiałami archiwalnymi i relacjami świadków. Prace nad jej stworzeniem trwały od początków 2012 roku, gdy powstały pierwsze akapity. Studia terenowe i archiwalne rozpoczęto jednak o wiele wcześniej, bo już w 2004 roku.

Na 224 stronach szczegółowo zaprezentowano: historię powstania linii b2, charakterystykę i przebieg pozycji, zagadnienia taktyczno-techniczne, budowle obronne oraz losy powojenne. W pracy nie zabrakło miejsca na szczegółowy opis walk, jakie toczyły się w bezpośrednim sąsiedztwie opisywanej b2-Stellung (m.in. w Lipniku i Straconce) w pierwszych miesiącach 1945 roku. Książka wydana została w formacie B5, na papierze kredowym. Wśród wielu czarno-białych i kolorowych ilustracji, wzbogacających książkę, znaleźć można fotografie archiwalne i współczesne, archiwalne zdjęcia lotnicze, mapy, schematy i widoki perspektywiczne.

W czasie promocji będzie możliwość zakupu książki.

Więcej informacji o książce: http://pozycjab2.fortyfikacje.pl